
Panta rhei. Kilka flakonów ubyło, kilkanaście przybyło. Cztery Perrisy, Bello Rabelo, kolejny zapach z Collection Extraordinaire Van Cleef&Arpels, do tego kolejne tuziny próbek i miłości mniejszych i większych.
Popełniłam w międzyczasie kilka recek, których całe pół metra rozpisane jest w menu z prawej strony bloga („Krótko i konkretnie”), m.in.:
Les Liquides Imaginaires: Bloody Wood
Les Liquides Imaginaires: Fleur De Sable
The House of Oud: Crop 2017
Van Cleef & Arpels: Bois d’Iris
A w planach coś dużego i mocarnego. Trzymajcie się krzeseł.